Zakupowe dywagacje podsumowanie
- Adii Fisher
- 15 lut 2019
- 1 minut(y) czytania
Przeanalizowaliśmy zakupy dla spininngisty, spławikowca i karpiarza.
Z tego wszystkiego wszyło mi trochę takie Allegro kontra reszta świata ale to tylko tak wygląda ;-)
Allegro mamy jedno a sklepów jest cała masa i tak naprawdę to cena decydowała którego sklepu oferta zostanie wzięta pod uwagę tak żeby było chociaż trochę sprawiedliwiej.
Sklepów mieliśmy siedem i fajnie a trzeba wziąć pod uwagę to, że to tylko kropla w morzu przepastnego internetu.
Ceny przedmiotów są różne i czasem to Allegro jest górą a czasem sklep w kilku przypadkach różnica jest minimalna i nie ma znaczenia gdzie zrobimy zakup.
Kiedy prym wiodą sklepy a kiedy Allegro? Najczęściej kiedy w sklepach internetowych są promocje i wyprzedaże wtedy różnice są największe.
Trzeba też przyznać, że to w sklepach tańszy jest sprzęt wysokiej klasy tu różnice są bardzo bardzo duże sięgające nawet 200 złotych a to już naprawdę gra warta świeczki.
Najmniejsze rozbieżności cenowe były w zakupach spininngowych to maksymalne różnice sięgały kilku do kilkunastu złotych podobnie jak w sprzęcie dla miłośników wpatrywania się w antenkę spławika.
Sprzęt karpiowy to już zupełnie inna bajka tu bez poświęcenia czasu na szukanie najlepszej ceny możemy przepłacić i to słono. Podsumowując wybrane rzeczy suma oszczędności sięgnęła by 420 złotych.
Podsumowując warto szukać promocji, wyprzedaży, dni darmowej wysyłki itp. Tylko trzeba pamiętać żeby robić z głową i umiarem kupując sprzęt który naprawdę się nam przyda i będziemy go używać a nie taki który jest tylko chwilową zachcianką i prędzej czy później stanie się kolejnym zbieraczem kurzu w naszej kolekcji.
Udanego weekendu :-)
Comments